środa, 24 czerwca 2015

Garść faktów-Lionel Messi, czyli urodzinowo :)

¡Hola!
Ostatnio bardzo ważny dzień-dzień języka hiszpańskiego. Ale co dzisiaj? Pomyślcie...
24 czerwca...
URODZINY LIONELA MESSIEGO!
Jeej! Tak, to właśnie 28 lat temu na świat przyszedł jeden z najwybitniejszych piłkarzy świata. Z tej okazji mam dla was nieco faktów na temat Lio.

  • Lionel Andrés Messi Cuccittini-tak brzmi pełne imię i nazwisko zawodnika Barçy
  • Urodził się w miejscowości Rosario, w prowincji Argentyny o nazwie Santa Fe
  • Jego pierwszymi klubami były Grandoli(prowadzone wówczas przez jego ojca), a później Newell's Old Boys z Rosario
  • Kiedy piłkarz miał 11 lat, wykryto u niego karłowatość przysadkową(tak, znam dokładną nazwę tej choroby na pamięć!). Zainteresował się nim klub z Barcelony, który za grę chłopaka postanowił opłacać mu kurację. Podpisał wówczas kontrakt z Carles'em Rexach'em na serwetce, z powodu braku innego papieru.
  • Jego pierwszy mecz w pierwszym składzie FCB rozegrał 16 listopada 2003 roku grając przeciwko Porto.
  • 17 sierpnia 2005 roku zadebiutował w pierwszej reprezentacji Argentyny w meczu z Węgrami. Nie "pobawił się" jednak długo, bo już po 40 sekundach został wyrzucony z boiska z czerwoną kartką na koncie, która wzbudziła kontrowersje.
  • Napastnik FCB otrzymał Medal Zasługi dla Sportu prosto z Boliwii.
  • Messi ma na koncie aż 4 Złote Piłki!
  • Lio ma jednego syna o imieniu Thiago, ale już niedługo kolejny raz stanie się tatą (mamą znów będzie Antonella Rocuzzo)
  • Dlaczego piłkarz z dziesiątką nazywa się Lionel? Sam opowiada, że to wszystko za sprawą jego taty-fana piosenkarza Lionela Richie, a choć jego mama nie chciała tak nazwać syna, z czasem się przyzwyczaiła, a imię się chyba nawet spodobało ;)


A tutaj łapcie link do quizu o życiu prywatnym tego niesamowitego gracza.


Oficjalna strona FCB udostępnia nam 15 pytań-po angielsku,hiszpańsku lub katalońsku, ale powinniście dać radę. Angielski i hiszpański-wszechobecne, ale czasem da się dostrzec ich braki i zazwyczaj trzeba je troszkę podszlifować. A jak? Już niedługo na blogu o świetnej metodzie do nauki języków. Zaczyna się na F. Zgadniecie?

¡Hasta la vista chicos y chicas!


5 komentarzy:

  1. No to się dowiedziałam czegoś nowego. Nie jestem najwierniejszą fanką Leo, więc za quiz nawet się nie zabieram :D
    Besos

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe fakty może dwa z nich wiedziałam, jakoś.nie jestem fanka piłki nożnej i jego ale 4 fakt mnie bardzo zainteresował :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uczę się hiszpańsiego od 2013 roku i idzie mi lepiej niż angielski, ktorego uczę się od przedszkola! Również kocham ten kraj :')
    Mam nadzieję, że wpadniesz do mnie :*
    http://different-lifetime.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Większość rzeczy wiedziałam, chociaż zbytnio nie fascynuje się piłkarzami.
    Obserwuje, zaobserwujesz też?
    Dopiero zaczynam: luolla.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Wygadaj się na całego ;p